Cześć, drodzy czytelnicy! Dziś mamy dla was wyjątkową opowieść, którą chcemy wam opowiedzieć. Mimo że jesteśmy na rynku od ponad 30 lat, zdajemy sobie sprawę, że jeszcze nie wszyscy nas znają. To zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że nasza historia zaczęła się w dość niepozornej scenerii.
Ponad trzy dekady temu, w jednej z piwnic w Szczecinie, nasza historia się zaczęła. Był to pomysł jednego człowieka – Krzysztofa Rykały. Wtedy nie miało to nic wspólnego z wielką korporacją czy rozbudowaną drukarnią, wręcz przeciwnie. Krzysztof pełnił wszystkie role – był szefem, pracownikiem, sprzedawcą i maszynistą offsetowym. To był czas, gdy nasze pierwsze druki powstawały na jednokolorowych, amerykańskich maszynach offsetowych. Wyobraźcie sobie, ile pracy i czasu trzeba było włożyć, aby stworzyć jeden projekt.
Ale nasza historia to nie tylko opowieść o początkach. To również historia nieustannej determinacji i pasji do pracy, które pomogły nam się rozwijać. Drukarnia musiała stać się bardziej profesjonalna, nowoczesna, konkurencyjna. To za sprawą ogromnego zaangażowania naszych założycieli, pasji, i ciągłego dążenia do doskonałości mogliśmy rozwijać się przez te wszystkie lata.
To nie tylko historia jednego człowieka, ale także opowieść o pokoleniach pasjonatów poligrafii, którzy kontynuują naszą drogę. I tak oto przekazujemy pałeczkę dalej, nie przestając marzyć i tworzyć. Czym będziemy za kolejne 30 lat? Tego jeszcze nie wiemy, ale jedno jest pewne – nasza historia dopiero się zaczyna, i jesteśmy podekscytowani, że możemy ją podzielić się z wami. Czekajcie na więcej, bo mamy wiele jeszcze do opowiedzenia!